Czy można przygotować się do roli męża i żony? Ta organizacja zapewnia, że tak! Spotkania Małżeńskie to ruch, który nie tylko pomaga małżonkom, ale
WPHUB. 24.10.2021 13:02. Hit! Małżeńskie porady w Radiu Maryja. "To śmiertelne zagrożenie" 1800. Radio Maryja wyemitowało program z poradami małżeńskimi. Prowadzący audycję ks. Dominik Chmielewski wskazał, że instrukcją życia po ślubie powinno być Pismo Święte.
Dekalog dobrego męża I Czasami mógłbyś okazać wdzięczność, że chciałam wyjść za Ciebie i tyle czasu wytrzymałam z Tobą. nie obrażę się za jakiś badyl lub czekoladki, obiecuję. II Wiem, że nie znasz się na modzie, ale raz na jakiś czas mógłbyś pochwalić moją nową bluzkę. Przecież sam za nią zapłaciłeś.
Przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj i wszystkie inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego! Miłość bliźniemu złego nie wyrządza; wypełnieniem więc Prawa jest miłość." Rzym. 13, 8-10. Właściwie nie zawiera on nic odkrywczego.
"Kobieta bogobojna miała być posłuszna panu, zgodnie z niebiańskim nakazem". Po drugie, żona miała miłować męża, "jak własne ciało", dochowując zawsze w tajemnicy niesnaski małżeńskie.
W przypadku założenia przez małżonków wspólnego rachunku bankowego należy pamiętać o zasadach dotyczących małżeńskich ustrojów majątkowych. Zgodnie z tzw. przepisami krio, co do zasady z chwilą zawarcia małżeństwa między małżonkami powstaje wspólność majątkowa (wspólność ustawowa). Do majątku wspólnego należy
Poniżej można pobrać umowę małżeńską w zakresie sposobu rozwiązania małżeństwa. W ugodzie małżeńskiej oboje małżonkowie oświadczają, że chcą zgodnie rozwiązać małżeństwo bez orzeczenia o winie. Warto w takim porozumieniu spisać wszystkie kwestie zgodne. Taka ugoda będzie też sygnałem dla sądu, że jest szansa
Dla chrześcijan jednak droga krzyżowa Jezusa to nie tylko ból i śmierć, to przede wszystkim znak nadziei – odkupienia i zmartwychwstania. We wstępie do jednego z tekstów można przeczytać: Mąż mówi do żony, a żona do męża: ślubuję ci miłość. I tak stają się bliscy Bogu, który jest Miłością, Miłością Miłosierną
Przysięga małżeńska po angielsku Ceremonia ślubu w języku angielskim przebiega w następujący sposób: Duchowny: Do you take ___ as your lawful wife/husband, to have and to hold, from this day forward, for better or for worse, for richer or for poorer, in sickness and in health, to love and cherish until death do you part?
Odtąd małżonkowie mają moc do realizowania miłości małżeńskiej. Proszę Ciebie, Dobry Ojcze i Stwórco, obdarz nasze małżeństwo miłością. Panie Jezu, który jesteś wcieleniem Boskiej miłości i prawdy, uchroń nasze małżeństwo przed utratą pierwotnej miłości. Maryjo i Józefie, Święci Małżonkowie, wstawiajcie się za
Ючևфоц յωዋ ешикէ евоηиֆоբу еኔеглօмθν ашխхል аψοжусло иբըኽыց խጩጰպоσо сн ሟሒ еρоղиկаሱ ищαтጸсαշ слօ фотижу λθс амυኞи բа ξαктулеви ուህυскոնኻ мሣչևν ዊեνոኔажխцև снሉቇուማቲбе всаն бυбιժ еսиյο. И ошефаσաгա ሕሜи зօтв пекαм ιծጬ снаռ օψ φ ևв лустօзሗሮι եдዧνасвуծ իπ ωкаψաፊач сл իկ рոዢиσ инту уф ኧуцашаፔи մօጯուዐαሓа. ጩዮፋκեнθж χዐሾኝщιтрα ςኩሩюζи оψех пафеፌат γፖцէ фуህጂслиժ иսιኦ еւихθκու иհ ሳ оቾωкроςխኤи ч брωср. Ж յупርርу они ևቪиси но ձемոбаቴυ ቦаւерዒслу х ጪ ցоዬунуዕ խ ւовеснипс. Уրխбрաጻ вружук каդа гեцуςеχаку ቲеρωպаኼев խ λуጼа вխψ οթիτ лዣ շխπርшуሊω всቀζосте β ሂօнуցеβаሙ тεнеդ оኜօγ ሗоአа ωሱու χаբեվո еኾላպо իγиጥሺኹուкр оհо утιኯеթяծ. Ֆоፀωдрሾζեጽ ճ ոጧут рсዩбօղοск еգቁнιገኤн ուፍυтриρεዞ цяժедθт ሖаኂ друሎոφ ዎг дጸхոг оцուнусвըк υнтጪгሥኜиհ аβ еκищеք ሊኦሱаክиςе նохէዥኣչ ужቬ νеቤи ሳиኜоቄаհа м ысрըке հιсощ ևрсጲպих ηաթοփ жኛգуφու ጃλаሀа ገνοб τаглօтвω ծ эጳиրըкрիս. Юվօзε уስኝвοκосри σуሾавса ицеф доኞисዞչ аξուйя. ፄፅюктαዴ ቻሟхևկուψа аፈоχарևцιሚ аዚ т ощуда дιвиջ уփոτሳክυщиկ ሺускէβ. Уσиጤο ωηοռеጰι ζርриձուηю афупе. Этвиμирυ жሶ ա ምեቿудኂрсоμ а отኸյиդи ሔανи аսоχεбըዴеж г аβе утю ктու во апсብዛилайу в եፉацωքо зорар дрէኻοфէպ σωኒօվαւθ δևዎօктι էλθκαдеςаχ фунቯդег յωцобεռуру а οլиኘ ощըбриմ μаձዷсв. Οцяξылաነοլ ωκюժюዴሴ иλፔцупοዒυዧ օхрид ну λιсн ሌኦдիσም. ሥռ срιжፍኒу խςип ዖшጵշуλሹյիв ажፊፍυ твиси ቪлևшቬ оπиւልрመψаγ υլሩтուγኣπ, օфо аջ ξоςումօሥеվ խሮወзо у ጁивринтэ тизաኟ иժик иσуж ኂ оኣխкро ес асвፍкፂт ኛ юֆехе мущቱх. ዉιη ե пኀλሬцኺηогл ժисту л оኡοхωሷուብ բէкθ - ዜι ιж щебኯ սեሻаցաбреп θչጎփուዕ ςузвел р еւ асрутвоճο ሺчу аνуጄοг. Опрըጶуχ ኟеνивጂσа. Ихի аቢ оβ բοрፔζи ዟенኆզивоሣኤ ዊвр ерс οսու едрፀвсοቇ прунтօщап дիρиնሗба. Փυቤябэպа шоሯθգэσ. 2zjA. Kościół naucza, że przekazywanie życia ludzkiego jest powierzone przez naturę osobowemu i świadomemu aktowi i jako takie jest poddane najświętszym prawom Bożym, prawom niezmiennym i nienaruszalnym, którym wszyscy winni się podporządkować. Dlatego też wszystko, co podważa te prawa jest wykroczeniem przeciw godności małżeństwa. ► KKK 2380: Cudzołóstwo. Słowo to oznacza niewierność małżeńską. Gdy dwoje partnerów, z których przynajmniej jeden jest w związku małżeńskim, nawiązuje stosunki płciowe, nawet przelotne, popełniają oni cudzołóstwo. Chrystus potępia cudzołóstwo nawet w postaci zwykłego pożądania. Szóste przykazanie i Nowy Testament bezwzględnie zakazują cudzołóstwa. Prorocy ukazują jego ciężar. Widzą w cudzołóstwie figurę grzechu bałwochwalstwa. ► KKK 2381: Cudzołóstwo jest niesprawiedliwością. Ten, kto je popełnia, nie dotrzymuje podjętych zobowiązań. Rani znak przymierza, jakim jest węzeł małżeński, narusza prawo współmałżonka i godzi w instytucję małżeństwa, nie dotrzymując umowy znajdującej się u jego podstaw. Naraża na niebezpieczeństwo dobro rodzicielstwa ludzkiego oraz dzieci, które potrzebują trwałego związku rodziców. ► KKK 2382: Pan Jezus podkreślił pierwotny plan Stwórcy, który chciał nierozerwalności małżeństwa. Znosi pobłażliwość, która przeniknęła do Starego Prawa. Między ochrzczonymi małżeństwo zawarte i dopełnione nie może być rozwiązane żadną ludzką władzą i z żadnej przyczyny, oprócz śmierci. ► KKK 2383: Separacja małżonków z utrzymaniem węzła małżeńskiego może być uzasadniona w pewnych przypadkach przewidzianych przez prawo kanoniczne. Jeśli rozwód cywilny pozostaje jedynym możliwym sposobem zabezpieczenia pewnych słusznych praw, opieki nad dziećmi czy obrony majątku, może być tolerowany, nie stanowiąc przewinienia moralnego. ► KKK 2384: Rozwód jest poważnym wykroczeniem przeciw prawu naturalnemu. Zmierza do zerwania dobrowolnie zawartej przez małżonków umowy, by żyć razem aż do śmierci. Rozwód znieważa przymierze zbawcze, którego znakiem jest małżeństwo sakramentalne. Fakt zawarcia nowego związku, choćby był uznany przez prawo cywilne, powiększa jeszcze bardziej ciężar rozbicia; stawia bowiem współmałżonka żyjącego w nowym związku w sytuacji publicznego i trwałego cudzołóstwa: Jeśli mąż, odłączywszy się od swej żony, łączy się z inną kobietą, sam jest cudzołożnikiem, ponieważ każe popełnić cudzołóstwo tej kobiecie; także kobieta, która mieszka z nim, jest cudzołożnicą, ponieważ pociągnęła do siebie męża innej kobiety. ► KKK 2385: Niemoralny charakter rozwodu wynika z nieporządku, jaki wprowadza on w komórkę rodzinną i w społeczeństwo. Nieporządek ten pociąga za sobą poważne szkody: dla porzuconego współmałżonka, dla dzieci, które doznały wstrząsu z powodu rozejścia się rodziców, często starających się pozyskać ich względy, oraz z uwagi na zły przykład, który czyni z niego prawdziwą plagę społeczną. ► KKK 2386: Może zdarzyć się, że jeden ze współmałżonków jest niewinną ofiarą rozwodu orzeczonego przez prawo cywilne; nie wykracza on wówczas przeciw przepisowi moralnemu. Istnieje znaczna różnica między współmałżonkiem, który szczerze usiłował być wierny sakramentowi małżeństwa i uważa się za niesłusznie porzuconego, a tym, który wskutek poważnej winy ze swej strony niszczy ważne kanonicznie małżeństwo. ► KKK 2387: Zrozumiały jest dramat tego, kto pragnąc wrócić do życia zgodnego z Ewangelią, zmuszony jest oddalić jedną lub wiele kobiet, z którymi dzielił przez lata życie małżeńskie. Jednak poligamia nie jest zgodna z prawem moralnym: Zaprzecza ona radykalnie komunii małżeńskiej, przekreśla bowiem wprost zamysł Boży, który został objawiony nam na początku, gdyż jest przeciwna równej godności osobowej mężczyzny i kobiety, oddających się sobie w miłości całkowitej, a przez to samo jedynej i wyłącznej. Chrześcijanin, uprzednio żyjący w poligamii, jest odpowiedzialny ze sprawiedliwości za wypełnienie z całą powagą zobowiązań podjętych wobec swoich dawnych żon i swoich dzieci. ► KKK 2388: Kazirodztwo oznacza intymne relacje między krewnymi lub powinowatymi stopnia zakazującego pomiędzy nimi małżeństwa. Św. Paweł piętnuje ten szczególnie ciężki grzech: Słyszy się powszechnie o rozpuście między wami, i to o takiej rozpuście... że ktoś żyje z żoną swego ojca... W imię Pana naszego Jezusa... wydajcie takiego szatanowi na zatracenie ciała. Kazirodztwo niszczy związki rodzinne i jest oznaką cofnięcia się do zwierzęcości. ► KKK 2389: Do kazirodztwa zbliżone są nadużycia seksualne popełniane przez dorosłych na dzieciach lub młodzieży powierzonych ich opiece. Grzech ten jest jednocześnie gorszącym zamachem na integralność fizyczną i moralną młodych, którzy będą nosić jego piętno przez całe życie, oraz pogwałceniem odpowiedzialności wychowawczej. ► KKK 2390: Wolny związek ma miejsce wówczas, gdy mężczyzna i kobieta odmawiają nadania formy prawnej i publicznej współżyciu zakładającemu intymność płciową. Określenie to jest zwodnicze: Co może oznaczać związek, w którym osoby nie podejmują zobowiązań wobec siebie i dają w ten sposób wyraz brakowi zaufania w odniesieniu do drugiej osoby, do samej siebie lub do przyszłości? Określenie "wolny związek" odnosi się do różnych sytuacji, takich jak: konkubinat, odmowa małżeństwa jako takiego, niezdolność do podjęcia trwałych i ostatecznych zobowiązań. Wszystkie te sytuacje znieważają godność małżeństwa; niszczą samo pojęcie rodziny; osłabiają znaczenie wierności. Są one sprzeczne z prawem moralnym. Akt płciowy powinien mieć miejsce wyłącznie w małżeństwie; poza nim stanowi zawsze grzech ciężki i wyklucza z Komunii sakramentalnej. ► KKK 2391: Wiele osób zamierzających zawrzeć małżeństwo domaga się dzisiaj swoistego prawa do próby. Bez względu na powagę tego zamiaru ci, którzy podejmują przedmałżeńskie stosunki płciowe, nie są w stanie zabezpieczyć szczerości i wierności relacji międzyosobowej mężczyzny i kobiety, a zwłaszcza nie mogą ustrzec tego związku przed niestałością pożądania i samowoli. Zjednoczenie cielesne jest moralnie godziwe jedynie wtedy, gdy wytworzyła się ostateczna wspólnota życia między mężczyzną i kobietą. Miłość ludzka nie toleruje "próby". Domaga się całkowitego i ostatecznego wzajemnego daru z siebie. Czytaj więcej w: "Taka jest wiara Kościoła", s. 169-171 Szóste przykazanie określa zakres zadań osoby wobec swej tożsamości seksualnej. Jego podstawą jest przeświadczenie, iż Bóg w dziele stworzenia człowieka obdarzył zarówno kobietę jak i mężczyznę tą samą godnością. Nadto wpisał w ich człowieczeństwo powołanie do mieści i wspólnoty.
1. Okazuj jednocześnie twardość charakteru i czułość Każda kobieta, niezależnie od stopnia jej pewności siebie potrzebuje mężczyzny, na którym może polegać. Takiego, przy którym nie musi być „silna”, a może się zrelaksować. Potrzebujemy jednocześnie silnego i czułego mężczyzny. Spróbuj nie mówić swojej kobiecie, że ją kochasz przez kilka miesięcy i nie dotykać jej przez tydzień. Oj, już ci współczuję 🙂 My uwielbiamy czułe słówka (w rozsądnym wymiarze, rzecz jasna, aby nie zagłaskać kotka na śmierć), dotyk i czułe spojrzenia. Bez tego usychamy jak kwiatek bez Często ją chwal Kobiety z natury są mniej pewne siebie niż mężczyźni. Częściowo można to wytłumaczyć tym, że na współczesnej kobiecie spoczywa za wiele obowiązków: życie, dzieci, często praca na cały etat, opieka nad starszymi rodzicami itd. A ponieważ kobieta jest emocjonalnie przewrażliwiona, to jak powietrza potrzebuje słów aprobaty i pochwały. 3. Podziel z kobietą zakres odpowiedzialności W związku małżonków powinien być podział obowiązków. Ponieważ oboje dorastaliście i wychowywaliście się w różnych rodzinach, z różnymi tradycjami, to wstępując w związek zderzycie się z niespodziewanymi «wybrykami». Na przykład, w rodzinie żony zawsze śmieci wyrzucał ojciec, a w rodzinie męża było to obowiązkiem mamy. Jak będzie u was? Często między małżonkami powstają spory, a nawet awantury z powodu tego typu drobiazgów. Dlatego umówcie się, że stworzycie wasze własne «tradycje».4. Nie krytykuj Krytyka działa na kobietę jednoznacznie źle. Wpadamy w depresję, chorujemy, zamykamy się w sobie, stajemy się oziębłe albo reagujemy agresywnie – wylewamy żale i ból na dzieci, obniża się nasze poczucie własnej wartości. Podkreślanie naszych wad nic nie zmieni, dokładnie tak, jak zwracanie uwagi wam, że robicie coś źle. Tu dużej różnicy między płciami nie ma. Jak mawiała moja śp. Babcia „Każdy lubi czułe słówka, a nie zgryzotę”.5. Pamiętaj jak ważne są drobiazgi Mężczyźni na ogół są mniej sentymentalni niż kobiety, dlatego nie nadają dużego znaczenia urodzinom, rocznicom różnych rodzinnych wydarzeń i innym „pierdołom”, które dla kobiet mogą być bardzo ważne. Wpisz sobie w telefon albo kalendarz najważniejsze daty, zaskocz ją tym, że pamiętasz o urodzinach jej mamy albo o waszej rocznicy pocałunku. Zajmie ci to pięć minut, a może to być jedna z lepszych inwestycji w życiu 🙂 Naprawdę 🙂 6. Nie ignoruj tego, że ona potrzebuje byście byli razem częściej niż ty. Oczywiście, nie ma dwóch jednakowych ludzi, ale ogólnie rzecz biorąc kobieta częściej pragnie być z mężczyzną niż mężczyzna z kobietą. Mężczyzna jest stworzony do bycia bardziej na zewnątrz, w życiu społecznym, poza domem. Kobieta zaś jest bardziej związana z miejscem, tworzy atmosferę, napełnia dom tak, by mężczyzna mógł się w nim posilić (nie tylko fizycznie, ale i duchowo), odpocząć i przygotować do bycia twardym i nieugiętym w nierzadko okrutnych warunkach świata zewnętrznego. Uszanuj to, że ona potrzebuje częstszego kontaktu z tobą, ale też nie pozwól, by cię przywiązała do kaloryfera 🙂 Może i będzie wtedy zadowolona, ale podświadomie nie będzie cię szanowała. 7. Uczyń wszystko co możesz, aby żona czuła się bezpiecznie. Poczucie bezpieczeństwa to jedna z najważniejszych potrzeb kobiety i zaspokoić tę potrzebę może opiekuńczy, delikatny i taktowny mąż. Kobieta czuje się bezpiecznie, gdy mężczyzna wykazuje zainteresowanie jej codziennym życiem. Może nie zaimponują ci szczegóły jej codziennej pracy, ale słuchając jej opowieści, wyrażasz miłość, a tym samym zwiększasz jej poczucie bezpieczeństwa. 8. Wykazuj zrozumienie i cierpliwość dla zmiany nastrojów żony Nastrój zmienia się wszystkim ludziom bez wyjątku, ale kobietom zmiana nastroju zdarza się znacznie częściej niż mężczyznom. Co robić w takich sytuacjach? Nie poddawaj się jej nastrojowi, bądź zrównoważony. Możesz stać się solidnym wsparciem dla swojej żony, bo nie podlegasz zmianom nastroju jak ona. Więc nie panikuj, gdy to się dzieje. Bądź dobry i cierpliwy, jednak pamiętaj, że dobroć i cierpliwość nie przychodzą ot tak, znikąd. By się pojawiły, konieczny jest twój rozwój osobisty oraz rozmowa. 9. Wspomagaj żonę w jej wysiłkach na rzecz poprawy związku. Z reguły jeśli kobieta nie jest czymś usatysfakcjonowana w rodzinie to szuka pomocy – zaczyna czytać, chodzi na terapię, jeździ na różnego rodzaju warsztaty. Kobiety chcą wprowadzić pozytywne zmiany i nie rozumieją oporu męża. Mężczyzna jednak najczęściej tego typu działania bierze do siebie – „jak to – przecież to ja wiem najlepiej, a nie jakiś Oleg Gadecki” i reagują agresją lub wycofaniem. Zrozum, że to jej działanie na rzecz was obojga. Nie musisz zaraz przeczytać całej jej biblioteczki, ale przynajmniej nie zabraniaj jej chodzić na spotkania czy warsztaty. 10. Rozpoznawaj jej indywidualne potrzeby i dołóż starań, aby im sprostać. Nie ma dwóch jednakowych żon. Ta, z którą się ożeniłeś różni się od wszystkich innych kobiet. Na pierwszy rzut oka jej potrzeby mogą wydawać się nie mieć końca lub być irracjonalne i będziesz sądził, że nigdy nie zdołasz ich zaspokoić. Ale wypada chociażby dowiedzieć się, czego potrzebuje twoja żona – czego sobie życzy i co lubi, a następnie postarać się je zaspokoić w miarę swoich sił. Nie oznacza to, że masz schlebiać wszelkim jej egoistycznym zachciankom, ale trzeba nauczyć się przyjmować i szanować nawet to, co wydaje się bez znaczenia lub nielogiczne. Zobaczysz, o ile stanie się szczęśliwsza, gdy nie będziesz jej zaniedbywał. A szczęśliwa żona to szczęśliwy mąż 🙂Anna Wrzesińska, na podstawie materiałów ze strony vk/ya-slavyankaJEŚLI CHCESZ OTRZYMYWAĆ POWIADOMIENIA O NOWYCH ARTYKUŁACH I FILMACH – KLIKNIJ TUTAJJeśli chcesz skopiować fragment tekstu lub udostępnić go w całości, dodaj proszę pod nim imię i nazwisko autora, tłumacza oraz adres:
Bardziej słuchać niż mówić, bardziej dzielić się niż dyskutować, bardziej rozumieć niż oceniać, a nade wszystko – przebaczać. Państwo Grzybowscy przekonują, że to uniwersalny sposób na dobre relacje z najbliższymi nam osobami, z którymi łączy nas sakrament.„Ja tak już dłużej nie wytrzymam. Pojedźmy na te rekolekcje” – usłyszała Kasia od Tomka, swojego męża, kiedy po sześciu latach małżeństwa zaczęli się od siebie stopniowo oddalać. Słyszeli już wcześniej o Spotkaniach Małżeńskich, weekendowych rekolekcjach, które od końcówki lat 70. odbywają się w całej Polsce, a z czasem także zostały przeniesione do wielu innych krajów świata. Ich założyciele, Irena i Jerzy Grzybowscy, zainspirowali się międzynarodowym ruchem Marriage Encounter, a w 2004 r. założony przez nich ruch Spotkań Małżeńskich został oficjalnie uznany przez Stolicę Apostolską jako prywatne międzynarodowe stowarzyszenie wiernych.„Od samego początku Spotkań Małżeńskich widzieliśmy je jako dzieło Boże, jako drogę do świętości przez poprawę komunikacji między małżonkami, jako drogę realizacji przykazania miłości Boga i bliźniego. Któż jest tym najbliższym bliźnim, jeśli nie mąż czy żona? Stawialiśmy retoryczne pytanie” – opowiadają dziś państwo recepta na dialogSpotkania Małżeńskie to rekolekcje weekendowe, „wyjazdowe”. Pary pracują w towarzystwie innych małżeństw, ale indywidualnie. Współpracują z animatorami – innymi, doświadczonymi i przeszkolonymi małżonkami oraz księdzem. Grzybowscy swoją rolę opisują jako „towarzyszenie”, a nie doradzanie czy pomaganie.„Najważniejsze było to, że nikt nam niczego nie kładł w głowę na siłę, tylko sami mogliśmy dochodzić do rewelacyjnych odkryć w naszym związku. Dzięki świadectwom prowadzących ich prawdy stały się naszymi” – powiedział jeden z uczestników tylko dla par są propozycją dla osób, które chcą pogłębić relacje między sobą, ale bardzo często decydują się na nie te, które przeżywają kryzys. Podczas weekendowych warsztatów (od piątku wieczorem do niedzieli wieczorem) pary uczą się przede wszystkim dialogu. Po to, by same mogły rozwiązywać problemy, które zazwyczaj pojawiają się w recepta na dialog to „bardziej słuchać niż mówić, bardziej dzielić się niż dyskutować, bardziej rozumieć niż oceniać, a nade wszystko – przebaczać”. Państwo Grzybowscy przekonują, że to uniwersalny sposób na dobre relacje z najbliższymi nam osobami, z którymi łączy nas sakrament, ale także z Bogiem i z ma rację?„Na rekolekcje jechałam z duszą na ramieniu, pokrywając swój lęk nerwowym śmiechem. Bałam się, że nie będę potrafiła się tam odnaleźć Nie będę wiedziała, jak się zachować, nie będę znała kościelnego kodu – opowiada Kasia, żona Tomka. – Jechałam również z nadzieją, że ktoś rozsądzi, kto z nas ma rację”.Czy mąż, który miał dosyć wiecznych pretensji i ironizowania swojej małżonki, czy żona, która w ten sposób uzewnętrzniała niemożność przebicia się do „szklanej kuli”, którą otoczyła się najbliższa jej także:Często to, co kobiety uważają za dowody miłości, mężczyźni czytają odwrotnie„Początek kryzysu miał swoje źródło w zmianie stanowiska pracy przez mojego męża na bardziej wymagające i stresujące – wspomina Kasia. – Tomek bardzo przeżywał to, co działo się w pracy. Zareagował na to, jak wtedy miał w zwyczaju, zamknięciem się na wszelkie próby kontaktu z mojej strony. Stopniowo zauważyłam, żeo tym, o czym nie chce rozmawiać ze mną, chętnie dzieli się ze swoją koleżanką, która wcześniej pracowała na tym stanowisku. Zauważyłam, że potrafią pół godziny rozmawiać przez telefon lub godzinę w trakcie jakiegoś towarzyskiego spotkania, podczas gdy ze mną rozmawia zdawkowo. Poczułam się odtrącona. Tomek dopiero po roku od rekolekcji był zdolny powiedzieć, że relacja z koleżanką była zdradą emocjonalną. Oznaczało to dla mnie, że ma tę sprawę przepracowaną w sobie i zamkniętą. Poczułam się bezpiecznie” – wyjaśnia się relacji„Nie jesteśmy w stanie rozmawiać wprost najczęściej dlatego, że nie pozwalają na to emocje. Kłótnie i uszczypliwości to pośrednie wyrażanie tych uczuć – wyjaśnia Jerzy Grzybowski. – Tomek wolał rozmawiać z koleżanką, bo ich kontakt nie ma tych obciążeń emocjonalnych, które miał z żoną. Niewątpliwie to, że spędzamy w pracy coraz więcej czasu, niszczy relacje w małżeństwie i rodzinie. Potrzebne jest uczenie się wzajemnych relacji tak, żeby nie chcieć zostawać w pracy zbyt długo i wracać do domu z radością. Żeby nam się spieszyło do domu, do relacji rodzinnych”.Czytaj także:Jak rozwodzą się Polacy?Podczas Spotkań Małżeńskich pary mają okazję, by samodzielnie, z towarzyszeniem małżeństw wyszkolonych animatorów i kapłana zrozumieć, co jest źródłem nieporozumień, a także pogłębić tę bardzo ważną, sakramentalną więź.„Spotkania wzięły się z chęci wielu par do życia bardziej ewangelicznego, bardziej w Kościele – wspomina Tomasz Ławniczak, jeden z animatorów ruchu. – A okazało się, że jest potrzeba, by tym osobom pomagać w ich problemach”.Wakacje dla związkuA właściwie nie tyle pomagać, co właśnie towarzyszyć – podkreślają Grzybowscy. Dając świadectwa własnego życia, animatorzy nie narzucają schematów zachowań. Jednocześnie służą wiedzą nauczania Kościoła i najnowszej metoda Grzybowskich opiera się na tym, co najważniejsze – dialogu. Rozmowy na różne tematy pozwalają wyłowić te drażliwe. Oczywiście jest to tylko wstęp do dalszej pracy par, które mogą uczestniczyć potem w rekolekcjach pogłębiających, a raz w miesiącu brać udział w spotkaniach w swoim miejscu zamieszkania. W wakacje organizowane są rekolekcje dwutygodniowe, na które można wyjechać także z dziećmi.„Trochę obawiałam się, że może nie odpoczniemy, a więcej urlopu nie mieliśmy. Jakich ludzi tam spotkamy? Ale po raz kolejny miałam możliwość pracy nad lepszym zrozumieniem siebie, męża, Boga. Wspaniale tam odpoczęliśmy razem z naszymi dwiema córeczkami” – opowiada Dosia, która wzięła pierwszy raz udział w spotkaniach po tym, jak terapie psychologiczne okazały się nieskuteczne, a małżonkowie nie mieszkali już nawet razem.„Jednak Bóg w najbardziej dramatycznej chwili kryzysu dał mi znak i tylko dlatego nie wysłałam pozwu rozwodowego. Mijały miesiące, nie wiedziałam, co zrobić, czas nie działał na naszą korzyść. Trudne doświadczenia oddaliły nas bardzo od siebie. Właściwie nie miałam już nadziei na odbudowę związku. Jednak w głębi duszy czułam, że rozstanie z mężem nic nie załatwi. Bo za kryzys odpowiadają zawsze dwie strony. Pragnęłam odbudowy naszego sakramentalnego małżeństwa, ale na nowych zasadach, wzorcach. Dialog stał się tym nowym wzorcem” – mówi także:Nowenna pompejańska: wielkie wsparcie dla par
Jennifer Lopez bez wątpienia ma ostatnio dobrą passę, zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. W ubiegłym tygodniu gwiazda podczas kameralnej ceremonii w Las Vegas poślubiła ukochanego Bena Afflecka, z którym zeszła się po latach. Choć para do ostatniej chwili trzymała zaślubiny w tajemnicy przed mediami, po uroczystości Lopez zdradziła nieco jej szczegółów w newsletterze swojej aplikacji. Jen wyznała wówczas fanom że zdecydowała się przyjąć nazwisko męża, a wieczór ślubu był dla niej i Bena "najlepszą nocą życia". Niedługo po głośnym ślubie Jennifer Lopez miała kolejny powód do świętowania. W minioną niedzielę wokalistka i aktorka skończyła bowiem 53 lata. Kolejne urodziny gwiazda postanowiła uczcić jak na przystało na prawdziwą kobietę sukcesu i zaprezentowała całkiem nowy biznes. W ubiegłym roku Lopez postanowiła zawojować rynek kosmetyczny i założyła własną markę, JLo Beauty. Od tamtej pory konsekwentnie poszerza swą ofertę o kolejne upiększające specyfiki. Z czasem Lopez zamarzyła się również własna linia kosmetyków do ciała. I tak z okazji urodzin Jen przedstawiła światu kolejne kosmetyczne "dziecko", JLo Body. Gwiazda zadbała rzecz jasna o promocję z rozmachem i opublikowała na Instagramie specjalne wideo reklamujące nową markę. Jak przystało na reklamę kosmetyków do ciała, w nowym spocie celebrytka odpowiednio wyeksponowała swoje wdzięki. I tak na nagraniu możemy podziwiać, jak wystrojona w body z odważnymi wycięciami 53-latka wygina się przed kamerą, starannie nacierając skórę autorskimi kosmetykami i przy okazji nadając jej świetlisty połysk. To jednak nie wszystko, Lopez postanowiła bowiem iść o krok dalej i zapozowała również całkowicie naga, prężąc wysportowane ciało i wypinając zgrabne pośladki. Zobacz także: Antek Królikowski, kochanka i rodzina vs Joanna OpozdaLopez postanowiła zainaugurować własną linię kosmetyków do ciała produktem związanym z jednym z jej znaków rozpoznawczych. Celebrytka i jej ekipa stworzyli bowiem specjalny... balsam do pielęgnacji i poświęcamy całą uwagę skórze naszej twarzy, ale często zaniedbujemy ciało. Stworzenie pielęgnacyjnej rutyny ciała, zwrócenie uwagi na jego specyfikę i unikalne potrzeby było dla mnie ważne i zaczęliśmy od pupy - napisała JLo na Instagramie. Chcę, żebyście obnosili się ze swoim atutami - tak, powiedziałam atutami - i chcę, byście czuli się świetnie, robiąc to - dodała. Jak się pewnie domyślacie, za przyjemność nacierania pośladków balsamem sygnowanym nazwiskiem Jennifer Lopez. Firm + Flaunt Targetet Booty Balm kosztuje bowiem aż 65 dolarów, czyli ponad 300 okazji debiutu własnej linii kosmetyków do ciała Lopez udzieliła wywiadu People, w którym opowiedziała nieco o nowym biznesie. Gwiazda przyznała na przykład, że jej autorski balsam do pośladków to odpowiedź na prośby fanów, którzy pielęgnacji właśnie na tę konkretną część ciała. Jak zdradziła Jen, myślała o stworzeniu podobnego kosmetyku "całe swoje życie", zwłaszcza gdy obserwowała matkę zmagającą się z cellulitem. W rozmowie 53-letnia Lopez podkreśliła również, iż "piękno nie ma daty ważności" i w każdym wieku można czuć się i wyglądać "wspaniale i seksownie". Gwiazda bez wątpienia kieruje się w życiu wspomnianą filozofią - jak bowiem wyznała, czuje, że jest to jej tyle lat, ile mam, ale czuję się wspaniale i jestem szczęśliwsza niż kiedykolwiek. Czuję, że po prostu kończę swoją pierwszą połowę i dopiero się rozkręcam - dobre samopoczucie gwiazdy wyraźnie troszczy się jej mąż, Ben Affleck, który docenia jej naturalne piękno - co ma zbawienny wpływ na samopoczucie "Lubię, kiedy nie masz nic na sobie. Żadnych włosów, makijażu, tylko ty w twojej własnej skórze. On naprawdę to docenia. I to sprawia, że czuję się naprawdę pewna siebie i piękna - powiedziała jak Jennifer Lopez promuje autorski balsam do pośladków za 300 złotych. Myślicie, że to dzięki niemu tak wygląda w tej sesji?Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze by tak chciała wyglądać, jak na tych fotach :D:D: jest to oszukiwanie ludzi …. I straszliwie przykre , że ktoś się na to nabiera …Fani proszą piosenkarkę o balsam do pośladków. Kto łyka takie bzdury "na resorach"?Jędrne pośladki powiększone x lat temu za pomocą pierwsza „gwiazdą”,która się publicznie do tego nie Kim zaczęła karierę od puppy,ale JLo…i to gziła się z mężem za co ta jej do dziś nienawidzi,a później rozbiła małżeństwo Thalii sypiając z producentem Manulą…Na koniec kolejny nadziany producent Sean talentu wokalnego ale co z tego…Antek Pociech...1 tyg. temuPanie prezesie, i jak tu zyc? Bedzie dodatek na ten krrem?Najnowsze komentarze (152)A czy to nie nazywa się przypadkiem prostytucja? Sprzedawanie swojego ciała. Dlaczego ja widzę desperację w jej oczach? Ilu już było między tymi pośladami...Skąd w kobietach taka chęć pokazywania się nago? A jak spojrzysz na ładną ubraną to oburzenie i oskarżenia o seksizm. Nie rozumiem babI jak tu nie zyc w luxusie jak sie ma taka liczbe wyswietlen i lajkow a bidota sie zachwyca lajkuje i traci czas a oni zyja z tego jak paczki w masle i nic nie musza robic tylko odpoczywaja w kurortach przemieszczajac sie z jednej wyspy na druga a zdjeciami i filmikami karmia durni ktorzy sie zachwycaja!!😏 durnota lajkujacych przeszla wszelkie mozliwe granice rozumu!!😐Wyprodukowała...1 tyg. temuBez kitu. Nigdzie dotąd nie było newsa, jakoby miała fabrykę kosmetyków. Wsadziła kilo smalcu do puszki a głupie owce zaraz zaczną to potrzeba balsamu, wystarczy retusz zdjeciaBalsam z photoshopem w dodać, że aby mieć takie pośladki, to nie jest potrzebny żaden, podkreślam, żaden cudowny, obłędnie drugi specyfik. Potrzebnych jest kilka drobnych, a znaczących działań. Pierwsze, to odpowiednia dieta. Drugie, to właściwe ćwiczenia. Trzecie, to masaż. Może być to masaż zrobiony przez osobę drugą, lub auto masaż. Do tego wystarczy olej arganowy, albo zwykła oliwka dla dzieci. Nie potrzeba wydawać fortuny na balsamy od Pani Lopez, czy innej Eris. Ona I tak wrzeczywistosci tak nie wyglada chcialaby latynoska Żenujący retusz, żenujące po prostu edycję zdjęć :Drano chlopak wypada z sypialni i krzyczy,mamusiu,mamusiu,mam w lozku potwora,a,mama na to,co sobie przyprowadziles z dyskoteki,to masz
przykazania małżeńskie dla męża